W codziennym zgiełku miasta i w otoczeniu betonowej dżungli, możemy czasami zapomnieć, że człowiek to istota wywodząca się z natury, i że to właśnie z przyrodą powinien być jak najbliżej.
Wszyscy ci, którzy czytają książki Katarzyny Enerlich, dobrze wiedzą, że autorka od lat promuje w swoich utworach właśnie naturalny i prosty styl życia, dostosowany do okolicznej przyrody i pór roku. Tym razem, Pani Katarzyna nie przychodzi do nas z kolejną powieścią (choć i na tę nie trzeba będzie długo czekać!), lecz z wyjątkowym przewodnikiem pełnym złotych rad i natury!
Książka opowiada o drodze, którą musimy przejść, jeśli chcemy samodzielnie tworzyć kosmetyki, z tego co jest najbliżej nas, a niekiedy po prostu pod ręką - czy to w naszych szafach czy na półkach kuchennych.
"Piękno z pól i łąk" to książka przesycona zapachem ziół, pasją ich zbierania oraz praktyką uważności nad tygielkiem pełnym olejów i aromatów.
Jest to nie tylko zbiór przepisów na naturalne kosmetyki, ale również okazja do spotkania z osobami, które na drodze pełnej naturalnych składników odnalazły istotę swojego życia.
To zapiski z domowej alchemii, której może nauczyć się każdy, i zachęta do tego, by codziennie poznać coś nowego. Autorka zaraża zielarskim entuzjazmem i zachęca do własnych eksperymentów, twierdząc, że wiele z potrzebnych składników mamy w domu, nie wiedząc nawet o tym, że możemy z nich produkować kosmetyki.
"Piękno z pól i łąk" ukaże się 9 maja – polecamy!