Wstajesz rano i masz to nieprzyjemne wrażenie, że o coś ci umknęło... jest luty... czy to przypadkiem nie rok temu była ta impreza urodzinowa Arka? Szef chyba o coś prosił... a tak, wczoraj miał być trening... do kiedy trzeba było oddać tę pracę zaliczeniową?
Zaczynając poranek w ten sposób, będziesz kłębkiem nerwów przez cały dzień. Czy istnieje jakiś sposób, by lepiej wszystko sobie poukładać i pewnie rozpoczynać każdy dzień, wiedząc co robić?
Szybkie tricki
Bywa, że tak naprawdę nie mamy zbyt wiele na głowie – nie licząc kilku naprawdę ważnych spraw, które jednak łatwo mogą wylecieć nam z głowy, bo to długotrwałe projekty, na które teoretycznie mamy wiele czasu, ale które wymagają codziennej i konsekwentnej pracy.
Prostym trickiem który może pomóc pamiętać o tego typu rzeczach, jest metoda nietypowych dodatków. Załóż sobie na palec pierścionek lub zawiąż supełek z nitki. Tego typu nietypowa rzecz skojarzona z odpowiednią sprawą, na pewno będzie o niej stale przypominać! Sprawdzi się też specjalna bransoletka, przypinka lub cokolwiek, co będzie ci odpowiadać!
Nieco żartobliwie, niektórzy też polecają zostawić jakiś przedmiot w nietypowym miejscu/pozycji (zegarek ustawiony do górny nogami na pewno zwróci naszą uwagę), i skojarzyć go z daną sprawą... Trzeba być jednak przy tym ostrożnym – potknięcia i złamania przez poduszkę na środku pokoju z pewnością nam nie pomogą.
Nieco mniej inwazyjną, ale nadal szybką metodą są etykiety dostępne w telefonowym budziku – ustaw alarm na konkretną godzinę, by dzwonił regularnie, w konkretne dni (lub codziennie), a opis w stylu „DO ROBOTY!” na pewno pomoże ci dotrzymać wszystkich terminów.
Plan na rok 2018
To są jednak metody, które w większości przypadków, mogą pomóc najwyżej z kilkoma sprawami naraz. Co jednak, jeśli mamy na głowie całą masę obowiązków i zobowiązań? Tu z pomocą przychodzi nieco staromodny, choć niekoniecznie, kalendarz!
Coraz więcej ludzi sięga po papierowy notes, gdzie jest miejsce na rozpisanie każdego kolejnego dnia (tzw. kalendarz książkowy). Inni, wykorzystują specjalne aplikacje dostępne na smartfony czy komputery osobiste. Obydwa te rozwiązania mają swoje wady i zalety – notes na pewno się nie rozładuje i nie zawiesi, za to telefonu trudniej zapomnieć i jest wyposażony ostateczną formę przypomnienia – alarm.
Jest to kwestia osobistych preferencji, więc warto sprawdzić, z czego będzie Ci się wygodniej korzystać, jest korzyści z tego płynące mogą okazać się nieoceniona!
Rozsądne podejście
Zapanowywanie każdego kolejnego dnia i masy przypomnień ma oczywiście swoje plusy i minusy – z jednej strony być może właśnie dzięki temu, zaczniesz konsekwentnie realizować swoje plany, a obowiązki przestaną uciążliwie się nawarstwiać.
Z drugiej strony, uczucie przytłoczenia, gdy zdamy sobie sprawę jak mało wolnego czasu posiadamy i ile zobowiązań nad nami ciąży może okazać się miażdżące.
Pewne jest jednak, że od obowiązków nie uciekniesz – a pamięć o nich i konsekwentne odhaczanie rzeczy z listy, mogą Ci wyjść tylko na dobre! Nie zapomnij jednak, by od czasu do czasu też nieco zwolnić... czas na odpoczynek też jest ważny – byle nie kosztem obowiazków!