Newsello.pl

MaRina prezentuje nowy klip do singla "Skandal (Odbijam)" [WIDEO]

MaRina nakładem własnej wytwórni MaRina Music przedstawiła trzeci singiel i teledysk, promując nadchodzący album. Tym razem MaRina podjęła współpracę ze Smolastym.
Marina (materiały prasowe)
Marina (materiały prasowe)

MaRina i Smolasty pokazali klip do piosenki "Skandal (Odbijam)". Jest to trzeci singiel i teledysk, którymi artystka promuje nadchodzący album. Poprzednie dwa single "News", z udziałem Kabe, oraz "Nigdy Więcej" z gościnną zwrotką Young Igi, spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem i mają już przeszło 6,5 mln i 7,3 mln wyświetleń na kanale YouTube.

MaRina z premedytacją przemyca na kobiecą scenę rapową wciąż kontrowersyjny w Polsce "mumble rap" charakteryzujący się celowo trudnym do zrozumienia w pierwszym odsłuchu tekście.

Autorami utworu "Skandal (Odbijam)" są: MaRina, Smolasty, SquidBits, Gverilla, Jeremi Sikorski, Wojciech Olejarz, oraz Mikołaj Trybulec. Za mix, mastering, koprodukcję odpowiada Marek Walaszek (Addicted to music studio).

Utwór "Skandal (Odbijam)" opowiada o odcięciu się artystki od toksycznych relacji z przeszłości. Zdarza się, że media plotkarskie usiłują ją uwikłać w clickbaitowe tytuły mające na celu promocję innych kosztem MaRiny. "Skandal (Odbijam)" jest jedynym komentarzem artystki w kwestii wybranych doniesień medialnych. Jak podkreśla w refrenie utworu, jej reakcja na takie działania jest jednoznaczna: "odbijam, nie chcę dram".

W teledysku MaRina i Smolasty odgrywają rolę pary kanciarzy dokonujących podmiany walizek, przejmując pieniądze z ustawionej, nielegalnej walki. Fabuła teledysku jest kolejną "gangsterską historią" po klipie "News" z udziałem MaRiny i Kabe.

ip
Fot: materiały prasowe

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również