Newsello.pl

Premierowe zdjęcia Alicji Bachledy-Curuś z planu filmu „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”

Alicja Bachleda-Curuś ponownie zagościła w Polsce. Tym razem powodem do wizyty aktorki jest rola w filmie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” Patryka Vegi.
"Pitbull. Niebezpieczne kobiety"
"Pitbull. Niebezpieczne kobiety"

W drugiej części głośnego hitu – „Pitbull. Nowe porządki”, który na polskich ekranach obejrzało blisko 1,5 miliona widzów, gwiazda wciela się w Drabinę – niebezpieczną dziewczynę gangstera. - Podobnie jak w życiu, w ‘Pitbullu’ nikt nie jest jednoznacznie dobry ani zły. Nawet tak negatywną postać, jak Drabina, staramy się w tym filmie zrozumieć i obronić – tłumaczy Patryk Vega i zapowiada, że kontynuacja jego ostatniego przeboju, przynosi prawdziwą rewolucję. Po raz pierwszy w historii „Pitbulla” akcja zostanie ukazana z punktu widzenia kobiet.

„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” – kolejna odsłona filmowej trylogii – to nie tylko doskonałe kino sensacyjne, pełne charakterystycznego dla serii humoru, ale również wielkie emocje i uczucia, pełnokrwiści bohaterowie i aż 5 filmowych damsko-męskich duetów. W doborowej obsadzie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” powracają ulubieńcy publiczności z części pierwszej oraz nowa ekipa gwiazdorska. W męskim, pełnym testosteronu gronie znaleźli się, m.in.: Piotr Stramowski, Artur Żmijewski, Sebastian Fabijański, Andrzej Grabowski oraz Tomasz Oświeciński, jako kultowy Strachu. Natomiast płeć piękną, w kreacjach skrajnie odmiennych od dotychczasowego dorobku, reprezentują: Maja Ostaszewska, Joanna Kulig, Magdalena Cielecka, Anna Dereszowska oraz właśnie Alicja Bachleda-Curuś. - Drabina to rola, jaką od bardzo dawna chciałam zagrać w polskim kinie. Cieszę się, że mogę zaskoczyć publiczność. Pokazać się widzom z innej strony – deklaruje aktorka.


- Patryk wcale nie musiał mnie namawiać do zagrania w „Pitbullu. Niebezpieczne kobiety”. Po przeczytaniu scenariusza wiedziałam, że chcę zagrać w jego filmie. On ma swoją wizję i świetne zrozumienie materii, dlatego postanowiłam mu zaufać – mówi Alicja Bachleda-Curuś. Drabina to rola, jaką od bardzo dawna chciałam zagrać w polskim kinie. W Stanach Zjednoczonych zdarzało mi się grać niebezpieczne kobiety, natomiast w Polsce jeszcze nie miałam okazji. Wiem, że jest to postać dość nietypowa w stosunku do mojego wizerunku. Dlatego cieszę się, że mogę zaskoczyć publiczność. Pokazać się widzom z innej strony.

- Drabina przechodzi w filmie metamorfozę. Jest fajną, normalną dziewczyną, która musi sprostać niesprawiedliwościom losu. Na początku sobie z tym nie radzi, ale w końcu znajduje własne metody obrony. By przetrwać, sięga po głęboko skrywane pokłady agresji. Jak każda kobieta ma w sobie siłę, potrzebną do tego, by stać się niebezpieczną. Oraz determinację, która pozwala tę siłę wykorzystać – czasem w dobry, a czasem w zły sposób – mówi aktorka.

PITBULL. NIEBEZPIECZNE KOBIETY w kinach od 11 listopada

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również