Szlak o długości 5000 km, trasa od Meksyku po Kanadę i dwóch Polaków chcących pokonać ją na własnych nogach. Maciej Stromczyński i Grzegorz Ozimiński wyruszają na ekstremalny trekking wyposażeni w najlepszy sprzęt, który pomoże im osiągnąć założone cele, w tym niezbędne oświetlenie od polskiej firmy Mactronic.
Pochodzący z Częstochowy podróżnicy kontynuują swoją eksplorację szlaków wysokogórskich. Chcą być pierwszymi Polakami, którzy skompletują tzw. „Potrójną Koronę”, czyli pokonają trzy najbardziej wymagające szlaki długodystansowe w USA. Historyczną próbę podejmą już 21 kwietnia, ruszając na północ spod granicy z Meksykiem.
Od Meksyku po Kanadę
Projekt „Terra Incognita”, w którym uczestniczą Maciej Stromczyński i Grzegorz Ozimiński, to ekstremalna wyprawa wiodącą od południowej granicy stanu Nowym Meksyk, po sąsiadujący z Kanadą stan Montana.
Planujemy przejść szlak Continental Divide Trail, wiodący przez tereny pustynne i Góry Skaliste, każdego dnia pokonując 35-40 kilometrów o własnych siłach
– mówi Grzegorz Ozimiński, uczestnik wyprawy.
Do tej pory wymagający szlak udało się pokonać zaledwie ok. 300 osobom, głównie obywatelom USA.
5000 km w 5 miesięcy
Polacy będą podróżować przez oddalone od cywilizacji tereny górsko-pustynne na minimalnej wysokości 1000 m n.p.m. W osiągnięciu ich celu – pokonaniu ok. 5000 kilometrów w 5 miesięcy, pomogą m.in. polskie latarki czołowe Mactronic.
Wybraliśmy modele VIZO RC ponieważ to sprzęt odporny na zmieniające się warunki i pozwalający nawet na 85 godzin pracy na jednym ładowaniu. Dzięki temu będziemy mogli kontynuować trekking bez niepotrzebnych przerw
– mówi Grzegorz Ozimiński.
To nie pierwszy przypadek, gdy wrocławska firma wspiera Polaków podejmujących ekstremalne wyzwania. Latarki sprawdziły się m.in. w mrozach Laponii czy w czasie zakończonego niedawno wyścigu kolarskiego przez Australię.
Uczestnikom wyprawy zależało na latarkach wydajnych, trwałych i ładowalnych, by można było napełnić akumulator za pomocą banku energii lub ładowarki solarnej. W tej sytuacji VIZO RC była najlepszym wyborem
– mówi Bartosz Mocek, Wiceprezes Zarządu w firmie Mactronic.
Przejdą do historii?
Maciej Stromczyński i Gregorz Ozimiński stawiali swoje pierwsze turystyczne kroki w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, Tatrach i Beskidach, gdzie zdobyli doświadczenia trekkingowe i survivalowe. Dziś na ich koncie nie brakuje imponujących osiągnięć.
W 2016 roku udało nam się pokonać szlak Pacific Crest Tail, liczący 4300 kilometrów, co zajęło nam 163 dni.
– mówi Grzegorz Ozimiński.
Wyprawa Polaków przykuła uwagę National Geographic Traveller Poland – magazyn nominował ją do tytułu „Podróży roku”. Niespełna rok później podróżnicy dołożyli do listy swoich osiągnięć szlak Appalachian Trail o długości 3500 kilometrów. Jak przyznają, teraz nadszedł czas na dokończenie dzieła.
Będziemy podróżować przez tereny pustynne, górzyste, a nawet miejsca, gdzie śnieg utrzymuje się cały rok. Kontakt z cywilizacją planujemy tylko w celu uzupełnienia zapasów czy przekazania relacji z naszych postępów.
– mówi Grzegorz Ozimiński.
Te będzie można śledzić na Facebooku Mactronic, która jest oficjalnym partnerem wyprawy.
O partnerze trekkingowców
Mactronic istnieje od 1989 roku. W ciągu blisko trzech dekad firma zbudowała pozycję europejskiego lidera produkcji oświetlenia przenośnego. Produkuje sprzęt oświetleniowy dla służb mundurowych, przemysłu oraz sportowców i turystów – głównie biegaczy, rowerzystów, miłośników gór, a także pasjonatów strzelectwa. Wrocławski producent nieustannie rozbudowuje ofertę i podbija nowe rynki. Obecnie produkty firmy są dostępne w Europie, Azji i Afryce.