Emilia ma dość samotności, więc rejestruje się na portalach randkowych i odpowiada na ogłoszenia towarzyskie, by poznać kogoś na stałe. Rzuciła pracę w pralni, żeby zostać wróżką. Zabawne spostrzeżenia na temat nietypowej pracy oraz swoje randkowe perypetie zapisuje w pamiętniku.
Emilia to rozmarzona i pełna fantazji singielka, która odnajduje w sobie powołanie do wróżenia i magii. Zainteresowanie ezoteryką zaszczepiła w niej babcia. Z kolei ojciec – racjonalista nie podziela tej fascynacji, a magię uważa za formę oszustwa. Ponieważ pragnie szczęścia swojej córki, namawia ją do małżeństwa z chłopakiem z sąsiedztwa, który miałby zabezpieczyć byt dziewczyny. Emilia natomiast nie wyobraża sobie codziennie zasypiać z dziedzicem zakładu pogrzebowego, który tuż przed snem dotykał nieboszczyka. Kiedy ojciec orientuje się, że córka nie jest zainteresowana aranżowanym małżeństwem ani kontynuowaniem rodzinnego pralnianego biznesu, zatrudnia na jej miejsce sąsiadkę. Emilia postanawia stawić czoła sytuacji i podejmuje odważną decyzję.
Wyprowadziłam się na poddasze. Tego stryszku i tak nikt nie używa, pełno tu pajęczyn i mysich odchodów. Na pewno nikt nie będzie miał do mnie pretensji, jeśli sobie to miejsce zaadaptuję. Odmaluję, urządzę, mam w końcu trochę własnych pieniędzy. Ojciec postawił mi ultimatum: koniec z wróżeniem, koniec z samotnym życiem, mam wyjść za grabarza i uczciwie prowadzić pralnię. Nic z tego! Jestem dorosła i sama będę o sobie decydować! Pierwszą decyzję już podjęłam: zamieszkam na stryszku i rozejrzę się za jakąś pracą. A póki co, zostanę wróżką. W gruncie rzeczy wróżką mimo woli.
Praca nie tylko dostarcza Emilii nowych doświadczeń, ale wzbogaca też jej relacje z innymi ludźmi. Jednak rzucone przez ojca wyzwanie nie kończy się na wyprowadzce. W swoje trzydzieste urodziny, dawna studentka filozofii, później pracownica pralni, aż wreszcie wróżka i doradca w sprawach sercowych, postanawia zrobić coś dla siebie i rozpocząć poszukiwania mężczyzny.
Już postanowiłam! Dłużej nie będę samotna. Tak oto uświetnię swoje trzydzieste urodziny, o których nikt nie pamiętał, jak zwykle. Postawiłam sobie karty, jedne, drugie, trzecie. Wszystkie jak mantrę powtórzyły to samo: Działaj! Nie czekaj! Miłość przejdzie i zniknie w tłumie! Nie zdążysz jej dogonić!
Utwierdzona wróżbą zapisaną w kartach, Emilia nie ma wątpliwości, że miłość jest jej pisana. Zaczyna poszukiwania mężczyzny swojego życia, wykorzystując w tym celu szeroki wachlarz matrymonialnych możliwości – portale randkowe, ogłoszenia towarzyskie czy spotkania dla singli. Swoją przygodę, pełną komicznych i niebanalnych zdarzeń, dokumentuje w postaci pamiętnika, który wzbogaca dowcipnymi spostrzeżeniami na temat mężczyzn.
"Cisza nocna": nowy horror Bartosza M. Kowalskiego w domu opieki [WIDEO]
„Cisza nocna”: nowy horror Bartosza M. Kowalskiego – teraz na festiwalu w Gdyni, a już 31 października w kinach!