Rod Stewart jest jednym z tych artystów, którego kochają już kolejne pokolenia. Za miesiąc, 28 maja wystąpi w łódzkiej hali Atlas Arena, gdzie promować będzie najnowszą płytę „Another Country”, ale zaprezentuje też przeboje, które sprawiły, że Rod ma mocną pozycję w historii światowej muzyki.
O tym, że Rod cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju świadczy fakt, że to już będzie jego czwarty polski występ. Trzy dotychczasowe zgromadziły ponad 60 tysięcy fanów.
Słynny wokalista po raz pierwszy w Polsce zameldował się 26 lipca 2007 roku. Koncert odbył się na terenie Stoczni Gdańskiej, w ramach imprezy „Przestrzeń Wolności”, zorganizowanej dla upamiętnienia rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.
Pierwszy polski występ trafił akurat na moment, gdy szkocki piosenkarz odbywał europejską trasę koncertową „Greatest Hits”, podczas której wykonywał największe przeboje z lat 70. i 80. Na czele z „Baby Jane”, „Da Ya Think I’m Sexy?” czy „Sailing”.
Koncert trwał 2,5 godziny (podzielony był na dwie części). Znakomicie bawiło się na nim ponad 30 tysięcy osób zgromadzonych na terenie Stoczni Gdańskiej i jeszcze większa widownia, obserwująca show przed ekranami telewizorów (transmisję przeprowadziła TVP1). Rod Stewart za kulisami otrzymał wówczas multiplatynową płytę za sprzedaż 150 tysięcy egzemplarzy płyty „The Great American Songbook”.
Na drugi koncert Roda w Polsce musieliśmy poczekać cztery lata. 11 lipca 2011 roku szkocki wokalista zagościł na Motoarenie w Toruniu, na nowoczesnym, świeżo wybudowanym stadionie żużlowym.
W repertuarze znalazło się ponad 20 przebojów, okraszonych wizualizacjami wyświetlanymi na telebimach. Ponad 16 tysięcy fanów nie mogło się nudzić, a w gronie słuchaczy znalazły się także osobistości znane z pierwszych stron gazet, m.in. Joanna Brodzik, Paweł Wilczak, czy Zbigniew Buczkowski. Niewątpliwą atrakcją był natomiast moment, gdy Rod Stewart postanowił wykopać w stronę publiczności 48 piłek. Oczywiście wcześniej przez niego podpisanych.
Z dużym animuszem piłki wykopane zostały również 14 września 2013 roku na stadionie miejskim w Rybniku. Trzeci z kolei polski występ Roda Stewarta oklaskiwało około 15 tysięcy fanów. Artysta udowodnił, że upływający czas nie stanowi dla niego żadnej przeszkody, a większość jego utworów nie bez powodu zyskało status kultowych.
Stewart nie tylko imponował wielką energią sceniczną, zadbał też o dodatkowe niespodzianki i gości. Jeden z utworów wykonała jego córka Ruby. Doskonale z Rodem brzmiały również skrzypaczki z poznańskiej szkoły l`Autunno. Piosenkarz spędził wówczas w naszym kraju nie kilka godzin, a całe dwa dni. W harmonogramie znalazł się m.in. czas na wizytę w Oświęcimiu.
Łódzki koncert zostanie zorganizowany dzięki współpracy Łódzkiego Centrum Wydarzeń, agencji Prestige MJM oraz Radia Złote Przeboje. W sprzedaży pozostały już tylko wejściówki za 365 zł (Golden Circle) oraz 239 zł (płyta).
Rod Stewart wystąpi w łódzkiej Atlas Areniew sobotę, 28 maja 2016 roku. Wejściówki można nabywać poprzez stronę prestigemjm.com, eBilet.pl oraz w sieci salonów Empik na terenie całego kraju.
Coldplay powraca z trasą koncertową w 2025 roku – co nowego czeka fanów? [WIDEO]
Coldplay zapowiedzieli powrót na europejskie sceny w ramach trasy koncertowej „Music Of The Spheres World Tour” latem 2025 roku.