Newsello.pl

Clean Bandit prezentują nowy singiel "Sad Girls" [AUDIO]

Nowy singiel to efekt współpracy grupy z French The Kid i Remą.
Clean Bandit
Clean Bandit

Laureaci Grammy, Clean Bandit, połączyli siły ze zdobywającym coraz większy rozgłos raperem French The Kidem. Efektem kooperacji jest singiel "Sad Girls", w którym dodatkowo gościnnie występuje gwiazdor Afrobeats - Rema.

O projekcie: 

Zawsze wyprzedzając trendy, trio w ciągu ostatnich 18 miesięcy współpracowało już niemal ze wszystkimi, od ianna diora przez 24kGoldn po Backroad Gee. "Sad Girls" to najnowszy ukłon Clean Bandit w stronę popu przyszłości z udziałem najbardziej ekscytujących nowych artystów. Z French The Kidem i Remą wymieniającymi się zwrotkami na tle zwiewnych bitów, "Sad Girls" to kwintesencja końca lata.

Poznaliśmy French The Kid w zeszłym roku, po tym jak zakochaliśmy się w jego utworze "Thrill". Byliśmy zaszczyceni, kiedy nagrał zwrotkę do naszego remiksu "Drive". Potem trafiliśmy do jego studia, gdzie od podstaw stworzyliśmy dwie piosenki, w tym właśnie "Sad Girls" - mówią muzycy Clean Bandit.

Rema jest jednym z naszych ulubionych artystów na świecie, więc ponownie byliśmy zaszczyceni, gdy podczas niedawnej 24-godzinnej wizyty w Londynie spędził z nami noc w studiu. Swoją zwrotkę do "Sad Girls" napisał około 5 rano, pod sam koniec sesji. My byliśmy już bardzo zmęczeni, a on on tryskał energią. Obserwowanie jego procesu twórczego było jednym z najlepszych doświadczeń w historii naszego zespołu - kontynuują członkowie tria.

Mieszanka muzycznych stylów, którą słychać w tym nagraniu to dokładnie to, na czym nam zależało i to, do czego dążyliśmy od początku istnienia Clean Bandit. Łączenie pozornie niepasujących do siebie dźwiękowych światów w naturalny, organiczny sposób, to coś, co uwielbiamy - podsumowują zdobywcy Grammy.

O zespole: 

Clean Bandit ostatnio byli widziani w studiu z takimi twórcami, jak Central Cee, Burna Boy, CKay i Omah Lay. Wyczekujcie kolejnych informacji na temat zespołu.

Clean Bandit pozostają jedną z najbardziej dynamicznych popowych grup, odkąd w 2014 roku wydali swój przełomowy singiel "Rather Be" z Jess Glynne. Numer zapewnił im nagrodę Grammy. Łącząc klasyczne i elektroniczne elementy, Grace (z wykształcenia wiolonczelistka), Jack(producent i multiinstrumentalista) oraz Luke (perkusista i remikser) stworzyli pionierską popową formułę.

Poznali się na uniwersytecie, gdzie byli kuratorami i DJ-ami własnego klubu. Postawili na wielogatunkowość, chętnie współpracując z rozmaitymi artystami, którzy pojawili się na ich dwóch albumach "New Eyes" (2014) i "What Is Love?" (2018) - od Lizzo przez Demi Lovato i Anne-Marie po Charli XCX. Niczym się nie ograniczają i dowodzą, że mają wrodzoną zdolność do łączenia elektroniki, popu, R&B, dancehallu i wszystkiego pomiędzy. Umiejętności te sprawiły, że Clean Bandit są jednymi z najczęściej streamowanych wykonawców i jedną z najpopularniejszych brytyjskich grup ostatnich lat.

Wśród sukcesów Clean Bandit należy wymienić 8 nominacji do BRIT, wielomiliardowe wyniki w streamingu czy 10 singli w Top 10 brytyjskiego zestawienia, w tym cztery na najwyższej pozycji: "Solo" feat. Demi Lovato; "Symphony" feat. Julia Michaels; "Rather Be" feat. Jess Glynne oraz świąteczny numer 1 z 2016 roku - "Rockabye" feat. Anne-Marie & Sean Paul(piosenka przekroczyła już miliard streamów na Spotify). Ponadto, koncepcyjne, reżyserowane przez zespół teledyski dowodzą, że są jedną z najpotężniejszych kreatywnych sił na współczesnej scenie. Klipy doczekały się nominacji do MTV Video Music Awards i specjalistycznych wyróżnień filmowych.

Clean Bandit mogą poszczycić się nie tylko wspólnymi osiągnięciami, ale również solowymi sukcesami. Jack Patterson - który jest współautorem superprzeboju "Señorita" Shawna Mendesa i Camili Cabello - w 2016 roku otrzymał dwie nagrody Ivor Novello w za utwór "Rather Be". Grace Chatto, którą uznano za jedną ze 100 najbardziej wpływowych songwriterek i kompozytorek w Wielkiej Brytanii przez PRS for Music, jest jednym z głośniejszych głosów wspierających lewicową politykę, z kolei Luke Pattersonotrzymał zamówienia na remiksy od The Killers czy Robina Schulza.

W wieku 22 lat French The Kid udowadnia, że jest jednym z najbardziej ekscytujących talentów w Wielkiej Brytanii. Dla pochodzącego z Romford w Essex, wychowanego pośród osiedli komunalnych chłopaka, kariera muzyczna nie była bynajmniej nieunikniona. Emocjonalnie związany z Essex, wczesną młodość spędził w południowo-zachodniej Francji. Z dala od jachtów, szybkich samochodów i imprez .... Skromny i kulturalny.

Głośniej zrobiło się o nim w 2018 roku za sprawą freestyle'u umieszczonego na Instagramie. Dzięki świetnej relacji z fanami, zdołał zgromadzić ponad 30 milionów odsłon i dał się poznać jako utalentowany i wszechstronny twórca niezapomnianych refrenów. Od melodyjnych, opartych na samplach hitów, jak "Old Friends" i "Thrill" po autobiograficzne, zaangażowane nagrania z debiutanckiego mixtape'u "Never Been Ordinary", French The Kid zdobył oddaną grupę fanów. Każde kolejne wydawnictwo było jak część większej układanki - urzekające pod względem wizualnym, ze świeżą, autentyczną narracją.

Geniusz Afrowave'u, Rema, szybko stał się jedną z najbardziej ekscytujących gwiazd na muzycznej scenie dzięki unikatowemu łączeniu gatunków i awangardowemu stylowi. Świat poznał go w marcu 2019 roku, kiedy wydał imienną EP-kę z hitami "Corny", "Dumebi" czy "Iron Man", który znalazł się na wakacyjnej playliście Baracka Obamy. Tego samego roku Rema wydał jeszcze dwa projekty - "Rema Freestyle" oraz "Bad Commando" i rozpoczął drogę do międzynarodowego sukcesu, gromadząc ostatecznie ponad 200 milionów streamów na całym świecie, a także zdobywając szczyty list przebojów.

Coraz większa popularność 23-latka sprawiła, że Rema pojawił się na okładkach pism "Fader" czy "Dazed" i doczekał się publikacji na łamach "Rolling Stone'a" czy serwisu Pitchfork. Muzyk wziął także udział w Weekendzie Gwiazd NBA u boku ikony rapu 2 Chainza.

Wraz z wydaniem debiutanckiego albumu "Rave & Roses" w 2022 roku, muzyka Remy kontynuuje swoją dominację na listach przebojów i stawia go na czele pokolenia twórców hitów, którzy przybliżają afrykańską muzykę całemu światu.

ip

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Jazz nad Odrą Fot: Zbigniew Warzyński

Fascynująca podróż przez dźwięki drugiego dnia 60. Jazzu nad Odrą [FOTO]

Muzyka
czwartek, 25 kwietnia 2024, 11:16
24 kwietnia 2024 roku wrocławskie Impart Centrum stało się areną dla wyjątkowych koncertów podczas drugiego dnia 60. Jazzu nad Odrą, który zapełnił przestrzeń dźwiękami i magią jazzowych melodii, przyciągając uwagę miłośników muzyki z całego regionu.

Zobacz również