Ruszyły właśnie zapisy na IV edycję imprezy, która odbędzie się 3-4 września 2016. Niepowtarzalna, rodzinna atmosfera, wyjątkowa oprawa, gorący doping kibiców i wsparcie wolontariuszy z pewnością zapadną w pamięć wszystkim uczestnikom.
Zawodnicy, którzy chcą wystartować w rywalizacji indywidualnej, mogą wybrać jeden z trzech dystansów: 112,99 km, 56,5 km oraz nowość – 28,25 km. Tradycyjnie w Przechlewie odbędzie się też rywalizacja sztafet na dystansie 56,5 km. Jak pokazały wcześniejsze edycje imprezy, może być to ciekawa propozycja dla firmowej reprezentacji, grupy znajomych mających wspólną pasję, czy uczestników nietypowego wieczoru kawalerskiego.
– Zależy nam na tym, by z roku na rok Prime Food Triathlon Przechlewo 2016 dostarczał uczestnikom i kibicom coraz więcej niezapomnianych wrażeń – mówi Paweł Nowak, prezes zarządu Prime Food i jeden ze współorganizatorów. – Sam startuję w zawodach triathlonowych i wiem, jak wiele dla dalszej przygody z triathlonem znaczą pierwsze starty. Dlatego też przygotowaliśmy różne propozycje dla uczestników. Dla tych, którzy rozpoczynają przygodę z triathlonem, zorganizujemy dystans sprinterski. Mamy nadzieję, że zachęci on do startu debiutantów, którzy chcą poczuć prawdziwy smak sportowej rywalizacji. Zapraszamy również zawodników z dłuższym triathlonowym stażem oraz drużyny – dodaje Paweł Nowak.
Uczestnicy Prime Food Triathlon Przechlewo 2016 zmierzą się z etapem pływackim w Jeziorze Końskie, malowniczą i wymagającą trasą rowerową Przechlewo – Rzeczenica oraz etapem biegowym wokół Ośrodka Rekreacji i Sportu w Przechlewie. Na każdym etapie zmagań będą oni mogli liczyć na wsparcie niezastąpionych wolontariuszy i kibiców (wśród nich można spodziewać się następców „Hawajów” czy Różowych Alpejskich Dzwonów”).
– Prime Food Triathlon Przechlewo to impreza, bez której trudno wyobrazić sobie triathlonowy sezon. Tradycją stało się już, że zawodnicy rozpoczynają go w Sierakowie, a kończą w Przechlewie. To prawdziwe ukoronowanie całego cyklu, w ramach którego odbędą się też m.in. Triathlon Szczecin 2016, czy Enea Challenge Poznań 2016 – mówi Wojciech Kruczyński, prezes Endu Sport. – Jestem przekonany, że zawodnicy, którzy wystartują w Przechlewie po raz kolejny znajdą bardzo dobre warunki do osiągania najlepszych triathlonowych rezultatów.
